W niedzielę bocian był nadal nieuchwytny i dopiero w poniedziałek udało nam się go schwytać. Został on przekazany osobie, która ma doświadczenie w opiece nad tymi szlachetnymi ptakami. Nakarmiony i ogrzany czuje się dobrze i z niecierpliwością czeka nadejścia wiosny.
.:: ZDJĘCIA ::.
(kliknij na zdjęcie aby powiększyć i zobaczyć opis)
Materiały nadesłał Patryk Popielarczyk - serdecznie dziękujemy!